Przejdź do treści Przejdź do menu

W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie w ramach naszej strony internetowej korzystamy z plików cookies. Pliki cookies umożliwiają nam zapewnienie prawidłowego działania naszej strony internetowej oraz realizację jej funkcji.

Wykorzystywane w celu zapewnienia prawidłowego działania serwisu internetowego. Dzięki tym plikom nasz serwis internetowy jest wyświetlany prawidłowo oraz możesz z niego korzystać w bezpieczny sposób. Te pliki cookies są zawsze aktywne, chyba że zmodyfikujesz ustawienia swojej przeglądarki internetowej, co jednak może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem serwisu internetowego.

Wycieczka do Krakowa

11-06-2024 14:25

Zapowiadało się nieciekawie... Tak się zwykle mówi, kiedy pogoda nie będzie sprzyjać. Z głowami w chmurach, licząc, że padać nie będzie, wsiadaliśmy niepewni do autokaru. 

Podróż minęła szybko, czas upływał na żartowaniu i śpiewaniu piosenek na zbliżający się festiwal talentów. Po przyjechaniu do Krakowa pierwsze kroki skierowaliśmy do ziejącego co jakiś czas ogniem smoka wawelskiego. Chciał nas przestraszyć?
Pani przewodniczka przypomniała nam legendę o Dratewce i opowiedziała kilka ciekawostek o znajdywanych kościach w jaskiniach.

Przez następną godzinę zwiedzaliśmy Wawel z katedrą i grobowcami polskich królów, z dzwonem Zygmunta i kośćmi... pradawnych zwierząt. Potem udaliśmy się na krakowski rynek, idealnie przychodząc na hejnał mariacki. Tu oprócz słynnego ołtarza Wita Stwosza w kościele mariackim, uwagę przyciągnęły także stragany z pamiątkiami - jeśli nie przede wszystkim. Kolejną atrakcją był obiad w jednym z niezabytkowych McDonald's.

Na koniec udaliśmy się do wiosek świata, czyli sporego parku, gdzie mogliśmy zobaczyć, jak ludzie mieszkają w różnych zakątkach świata: Afryka, Antarktyda, Peru, Mongolia i inne. Na moment deszcz zakłócił nam zwiedzanie, ale po chwili sał nam spokój.

To była wspaniała wycieczka.