Narodowa góra bielszczan wreszcie zdobyta!
2 listopada korzystając z pięknej pogody klasy 1,2,4,6 i 7 wyruszyły na podbój Koziej Góry zwanej Stefanką. Słońce, las, świeże powietrze no i Towarzystwo - czego trzeba więcej żeby fajnie spędzić dzień? Po trudach (nieznacznych;)) wyjścia była już tylko zabawa, zabawa, zabawa i... przepuszczenie wszystkich środków finansowych w automatach z kulkami:))) Podobno żyje się raz tu na Ziemi, dlatego ten wypad uważamy za niezwykle udany. Sami zobaczcie jacy jesteśmy zadowoleni:)